Obserwatorzy

Warszawskie Targi Książki 2018 i czerwcowe premiery :)



Od Warszawskich Targów Książki minął już jakiś czas ale wszelkie portale i ja także nadal nimi żyjemy ;) Ja, ponieważ to były moje pierwsze, ale już wiem, że na pewno nie ostatnie Targi Książki. Spotkania z Autorami, autografy, zdjęcia... A to co najfajniejsze? Kiedy podchodzisz przedstawiasz się, a osoba, której książkę czytałeś i dałeś recenzję mówi: „A to Ty...” szalenie miłe :) Żałuję, że nie udało mi się odwiedzić wszystkich, a z niektórymi nie mam zdjęć, jednak bardzo się cieszę, że tam byłam :)




Teraz z większą częstotliwością wypatruję spotkań autorskich w mojej okolicy. Osoby, których nazwiska są na okładkach to zupełnie normalni, sympatyczni ludzie z poczuciem humoru. I wszyscy mówili, że bardzo się cieszą ze spotkania, bo to czym się stresują, to to, że nikt ich nie odwiedzi. W Warszawie spotkałam również dziewczyny, które znam z innych blogów – Nienaczytaną, Przeczytanki czy Nie oceniam po okładkach i bardzo się cieszę, że mogłyśmy się spotkać na żywo :)





Czerwcowe premiery :)

Wydawnictwo Literackie

Ruth Hogan „Strażnik rzeczy zagubionych”

Starzejący się pisarz, Anthony Peardew, po śmierci ukochanej żony zaczyna zbierać i katalogować przedmioty zgubione przez innych. Jego pierwszym zaskakującym znaleziskiem jest puszka po ciasteczkach z ludzkimi szczątkami, pozostawiona w pociągu. Czując, że ma coraz mniej czasu, przekazuje w testamencie swojej zaufanej asystentce Laurze osobliwą kolekcję wraz ze szczególnym zadaniem - kobieta ma oddać odnalezione przez niego przedmioty ich właścicielom. W wypełnieniu tego pozornie niewykonalnego zadania pomaga jej ogrodnik Freddy, a także Sunshine, urocza dziewiętnastolatka z zespołem Downa, która przejawia wyjątkowe zdolności w odgadywaniu, skąd pochodzą przedmioty. Nikt nie przypuszcza, jaką lawinę nieprzewidzianych zdarzeń uruchomi to nietypowe ostatnie życzenie Strażnika rzeczy zagubionych.

Wydawnictwo Lira

Małgorzata Falkowska „Paleta marzeń”

Magda, mimo swojego młodego wieku, ma już za sobą bagaż doświadczeń, a najważniejszą osobą w jej życiu jest córka Pola. Choć dobrze sytuowani rodzice zapewniają jej bezpieczeństwo finansowe, nie może realizować swoich pasji i czuje się niczym ptak zamknięty w złotej klatce.
Pewnego dnia Magda widzi w gazecie portret córki i pozywa ulicznego malarza Alka o bezprawne wykorzystanie wizerunku dziecka. Spotkanie w sądzie staje się niespodziewanym początkiem wspólnej, siedmiodniowej przygody, która obfituje w paletę emocji i uczuć… Czy Magdę i Alka połączy coś więcej, niż sprawa sądowa?


Wydawnictwo Videograf

Anna H. Niemczynow „Bluszcz” - powieść pod moim ambasadorstwem :) (premiera czerwiec/lipiec)

Julita przez wiele lat nosi maskę szczęśliwej żony i matki. Wierzy, że jej poświęcenie wystarczy do zbudowania trwałego małżeństwa oraz pełnej miłości rodziny. Elżbieta, bezdzietna, żyjąca samotnie lekarka, boryka się z myślami, które w jej głowie urastają do rangi problemu niepozwalającego cieszyć się z codzienności. Życiowe blokady przyjaciółek są efektem podjętych w młodości decyzji… Bluszcz to powieść inna niż wszystkie. Anna H. Niemczynow porusza zakamarki duszy, które człowiek pragnie ukryć nawet przed samym sobą. Dotyka najtrudniejszych spraw, z jakimi niejednemu z nas przychodzi się zmierzyć. W sposób delikatny i subtelny pokazuje kierunki, których obranie może pomóc wydostać się z największych, na pozór nierozwiązywalnych trudności. Wywołuje uśmiech, daje nadzieję, emanuje spokojem i łagodnością.

Czarna Owca

Jane Robins „Białe ciała”


Callie i Tilda są bliźniczkami. Jednak to Tilda jest tą ładniejszą i bardziej utalentowaną. Callie od dzieciństwa żyje w cieniu „lepszej” siostry, darząc ją obsesyjnym uwielbieniem.
Kiedy Tilda poznaje bogatego i intrygującego Felixa, wydaje się, że będzie to para idealna. Callie jednak szybko zauważa rysy na tym pięknym obrazie. Jej zdaniem Tilda całkowicie ulega dominującemu mężczyźnie: porzuca dla niego karierę, podporządkowuje się jego chorobliwej pedanterii, już nie chce dzielić się z siostrą swoimi przeżyciami. Co więcej, Callie dostrzega inne, już namacalne, a przez to bardziej zatrważające oznaki: Tilda niepokojąco chudnie, a jej ciało jest posiniaczone. Obrazu dopełniają niekontrolowane ataki złości Felixa i strzykawki znalezione w łazienkowym koszu na śmieci.
Callie postanawia za wszelką cenę ratować siostrę, nieraz narażając się przy tym na niechęć i śmieszność, a także ryzykując własny związek z sympatycznym Wilfem. Pomocy szuka między innymi w internetowej grupie wsparcia dla ofiar przemocy domowej, ale sprawy wymykają się spod kontroli i jedna z jej nowych znajomych ginie z ręki brutalnego mężczyzny. Do kolejnej tragedii dochodzi wkrótce po ślubie Tildy i Felixa.

Komentarze

  1. Chciałabym kiedyś wybrać się na takie targi - to na pewno miła przygoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki fitness dla nóg :D Przejście całego stadionu po kilka razy... ;)

      Usuń
  2. „Bluszcz” mnie zainteresował swoim opisem :) gratuluję ambasadorstwa :) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. „Bluszcz” mnie zainteresował swoim opisem :) gratuluję ambasadorstwa :) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna pamiątka i niezapomniane wspomnienia. " Bluszcz" już niebawem będzie u mnie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie :) Bluszcz mam nadzieję i do mnie wkrótce zawita :)

      Usuń
  5. Mnie stresuje myśl o spotkaniu z prawdziwymi pisarzami twarzą w twarz. Wiem, że to normalnie ludzie, no ale jednak nie tak do końca normalni. W końcu to Pisarze, wg mojej oceny świata lepszy gatunek człowieka :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie tak samo myślałam :) Stres przed spotkaniem z pierwszym autorem miałam ogromny, ale zupełnie niepotrzebnie :) Potem to już poszło... Nie mogę powiedzieć za wszystkich, ale większość to zupełnie normalni ludzie :)

      Usuń
  6. Targi faktycznie są świetną szansą na poznanie niesamowitych ludzi czy pisarzy, czy blogerów, czy ilustratorów, czy tłumaczy, ale jednak jak dla mnie zbyt duszną i tłoczną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zgadzam się, jest duszno i tłok niesamowity.

      Usuń
  7. W przyszłym roku chyba się wybiorę na targi i zobaczę, co w tym takiego :D
    W zasadzie spotkania z autorami mnie nie interesują, ale z innymi książkoholikami chętnie bym się spotkała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli interesują Cię spotkania z innymi blogerami bardziej niż autorami to jest fajna impreza Blog Book Meeting https://www.facebook.com/blogbookmeeting/ :) Na Targach wyłapać w śród tych tłumów znajomą twarz jest ciężko. Ale się da! Ja w ten sposób złapalam Darię zanim poszła na swoje stoisko ;)

      Usuń
  8. Anonimowy11/6/18

    Muszę kiedyś wybrać się na takie targi ^^ " Paleta marzeń" mnie zaciekawiła ^^
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę, też chciałabym być na tych targach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście to impreza cykliczna, jak nie teraz to może w październiku w Krakowie? :)

      Usuń
  10. Szkoda, że nie pogadałyśmy :(

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :/ Dwie pierdoły... Ale następnym razem! Obiecuję :*

      Usuń
  11. Świetna relacja :) Bardzo mi się podoba <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Też byłam pierwszy raz na Targach i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze uda mi się na nie pojechać. Bardzo mi się to spodobało. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.