"PS. I życzę Ci dużo miłości". Antologia. Magdalena Witkiewicz, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, , Ilona Gołębiewska, Magda Knedler, Natasza Socha, Małgorzata Warda oraz Katarzyna Misiołek.
Stron: 352
Data wydania: 28.10.2020 r.
Co może się wydarzyć, kiedy dawno zaginiona kartka z życzeniami świątecznymi trafi wreszcie do adresata? Czy zapisane na niej słowa mają taką moc, by zmienić czyjeś życie lub obudzić dawno zapomniane uczucia? A może dzięki takiej kartce dopiero narodzi się miłość? Najpopularniejsze polskie autorki literatury obyczajowej przygotowały dla swoich czytelniczek prawdziwą świąteczną niespodziankę – tom najpiękniejszych opowieści o miłości, która narodziła się dzięki świątecznej kartce. W gronie autorek znalazły się: Magdalena Witkiewicz, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, , Ilona Gołębiewska, Magda Knedler, Natasza Socha, Małgorzata Warda oraz Katarzyna Misiołek.
Znam wszystkie autorki z tego zbioru opowiadań, znam, cenię i lubię ich pióro. Jednak „PS. Życzę Ci dużo miłości” niespecjalnie przypadło mi do gustu. To nie tak, że te historie nie mają zimowego klimatu, bo mają, również nie są pozbawione ciepła i optymizmu. Ba! Nawet motyw przewodni, czyli kartka, taka zwykła pocztówka, a która może tak wiele zmienić, był bardzo interesujący. Mimo wszystko cały zbiór nie wywołał we mnie emocji, nie było wzruszenia, nie rozlało się po sercu ciepło, nie było tego, czego szukam w świątecznych powieściach. Miałam wrażenie, że wszystko to, co spotyka bohaterów, dzieje się zdecydowanie za szybko, za łatwo, przez to nie czułam magii, nie przeżyłam niczego niezwykłego. Nie winię autorek, bo one stanęły na wysokości zadania, zarówno językowo, jak i fabularne, chcąc przekazać historię taką, jaką ją widziały, wydaje mi się, że ograniczona ilość znaków zabiła ducha tej antologii.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza.
Z autorek kojarzę jedną. Poza tym skoro w świątecznej antologii został zabity klimat, to bardzo kiepsko. Raczej spasuję. :)
OdpowiedzUsuń