Obserwatorzy

Port nad zatoką. Magdalena Majcher.

Wydawnictwo Pascal
Stron: 400
Data wydania: 17.06.2020 r.

Sięgając po książki Magdaleny Majcher, nawet te gdzie miłość odgrywa główną rolę, wiem, że nie trafię na mdłą historię, pełną pseudodramatów, z nijakimi bohaterami, którzy wiecznie, a to się rozstają, a to do siebie wracają, nie, u niej jest jak w prawdziwym życiu — dostajemy, zostaje nam zabrane, coś umiera, żeby coś mogło się narodzić.

Adrianna wierzy, że szczęście w końcu się do niej uśmiechnęło – po trwającej ponad rok separacji udaje jej się porozumieć z mężem i Radek wraca do domu. Niestety, idylla nie trwa długo, a los brutalnie odbiera kobiecie to, co jej podarował.
Gdy Adrianna znów zostaje sama, czuje, że musi zostawić swoje dawne życie, bo wszystko w nim przypomina jej o Radku. Spontanicznie podejmuje decyzję o zakupie podupadającego domu na Półwyspie Helskim. Szybko wsiąka w lokalną społeczność, zaprzyjaźnia się z małżeństwem z sąsiedztwa i starym rybakiem. Wydaje się jej, że w sercu nie ma już miejsca dla żadnego mężczyzny. Czy na pewno? Czy w życiu prawdziwie kocha się tylko raz?


„Port nad zatoką” to powieść gdzie mieszają się różne emocje, od bólu po stracie, po nadzieję, że nie wszystko jeszcze jest skończone, od poczucia winy do euforii, od wyobcowania, aż do momentu gdzie wreszcie przestaje brakować powietrza. Osadzona w przepięknym miejscu, w którym, choć nigdy nie byłam, to czułam jego specyficzny klimat, widziałam (chwilowo tylko w wyobraźni) mieszkańców, małe knajpki i łodzie rybackie. Niesamowite jest to, jak autorka nieprzesadzając z opisami, potrafi oddać cały urok danego miejsca.

Czy to jest lekka i wakacyjna książka? Lekką bym jej nie nazwała, bo jest w niej kilka bardzo trudnych tematów, chociażby żałoba czy adopcja, ale mam wrażenie, że i tak autorka główną bohaterkę oszczędziła, albo trafiła jej się taka silna sztuka ;) Wakacyjny ma klimat, zwłaszcza nadmorskie sceny są jego najlepszym odzwierciedleniem. Całość czyta się z zapartym tchem, przeżywając wszystko to co bohaterowie. Kolejna bardzo dobra książka, po którą sięgając, na pewno nie będziecie rozczarowani. Polecam!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Pascal.

Komentarze

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.