Obserwatorzy

"Ostatni lot" Julie Clark

Wydawnictwo Muza
Stron: 448
Data wydania: 3.06.2020 r.

„Ostatni lot” jest naprawdę dobrą książką, napisaną bardzo przejrzyście, w chronologii wydarzeń, więc czytelnik nie musi głowić się, zastanawiać co było kilka stron wcześniej, po prostu płynie z historią. Dwie kobiety Eva i Claire, wydaje się z dwóch różnych światów, a jednak zaskakująco do siebie podobnych, spotykają się w kawiarni na lotnisku. Obie chcą uciec, więc zamieniają karty pokładowe, by rozpocząć życie z inną tożsamością. Samolot, którym po zamianie leciała Eva, ulega katastrofie. Claire ma szansę przejąć tożsamość Evy i wreszcie zniknąć, tylko czy na pewno można zaufać nieznajomej?

Powieść porusza trudny temat przemocy domowej, znęcania nie tylko fizycznego, ale i psychicznego, niszczącego poczucie własnej wartości, powodującej ciągły lęk o najmniejszy grymas na twarzy oprawcy, uczucie, by się stać niewidzialnym. Autorka bardzo dobrze oddała uczucia obojga — kobiety zastraszonej, a także górującego nad nią męża. Aż przychodzi szansa na zmianę wszystkiego, odwrócenie losu i wzięcie życia we własne ręce. Któż by nie skorzystał? Widać, że autorka chciała pokazać, jak trudno wyrwać się z takiej relacji, jak wiele jest w stanie zaryzykować ofiara, by móc z powrotem być wolna.

„Ostatni lot” ma kilka scen, które może są mniej realne (głównie w życiu Evy), ale nie rzutuje to na moją ocenę jako całości. Książka mocna, choć krwi w niej brak, mamy za to życie poza granicą prawa, niejasne interesy, jedno pożegnane bagno, a znowu jedną nogą nad krawędzią kolejnego. Polecam!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza S.A.

Komentarze

  1. Jak tylko skończę lekturę książki, którą czytam obecnie, niezwłocznie zabieram się za ten tytułu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Twoja opinią "Ostatni lot" jest naprawdę dobrą książką.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.