Obserwatorzy

Balladyna. Antologia.

Wydawnictwo Filia
Stron: 426
Data wydania: 30.10.2019 r.

Osiem opowiadań, osiem różnych stylów, jeden motyw przewodni. Czy to się mogło udać?

 Max Czornyj „To nie jest kolejna ballada o miłości” - zdecydowanie nie chyba, żeby miłość mierzyć litrami wysłanej krwi. Balladyna w wersji Maxa to czysta zemsta, chłodna, wykalkulowana, znęcanie, ból fizyczny, wszystko zatopione w morzu czerwonej substancji. 

„Model testowy B” Gaja Grzegorzewska. Fantastycznie naukowa wizja świata, gdzie ludzie są równie niebezpieczni, jak stworzone na ich podobieństwo, niezniszczalne androidy. 

„Opowieść pioruna” Łukasz Orbitowski to mniej kryminał, a bardziej psychologiczna strona ludzkiej natury. Zazdrość, zamiana ról, kłamstwa, oszczerstwa. Ile człowiek może znieść, zanim wybuchnie?

„Upadek” Marek Stelar. Bella przywódczyni gangu panuje nad swoimi żołnierzami twardą i bezwzględną ręką, aż trafia na przeciwnika równego sobie. 

„Beata” Małgorzata Rogala jest jak większość powieści autorki kryminałem z rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Beata i Ada starają się o staż w biurze architektów, na ostatnim etapie rekrutacji pojawią się tylko Beata. Dziewczyna, którą dojdzie do celu nawet po trupach.

„Gra” Robert Małecki. Młoda policjantka Kalina prowadzi skomplikowane śledztwo, w którym nic nie jest takie, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Kto próbuje zaprowadzić Kalinę na konkretny trop, podziwiając wygodne dowody?

„Raz, dwa, trzy, znikasz Ty” Marcel Woźniak. Dwa ciała, dwie tożsamości, ta sama twarz. Zemsta, namiętność, wyrachowanie — zło, które narasta i atakuje w dogodnym momencie.

„Królowa” Alek Rogoziński. Królowa jest tylko jedna i biada temu, kto chce odebrać jej koronę.


Jak podsumować „Balladynę”? Na pewno nie jako całość, bo to zbyt różnorodne style, by nawet próbować wrzucić je do jednego worka. Powiązania z oryginałem również są bardzo indywidualne — raz to postać, czasem cechy charakteru przekazane bohaterowi, innym razem inspiracją całością. Na pewno jest to zbiór bardzo uniwersalny i większość czytelników odnajdzie w nim opowiadanie pod siebie, a komuś, kto dopiero rozpoczyna przygodę z kryminałem, pozwoli zapoznać się z danym nazwiskiem i być może zechce więcej?

Ja Wam ją polecam, choć skłamałabym, gdybym powiedziała, że wszystkie opowiadania podobały mi się tak samo. Nie, ale na pewno każde w nich w oryginalny sposób wykorzystuje motyw Balladyny. Czy chciałbym więcej? Tak, mam jedno opowiadanie, które wywołało dreszcz na plecach i jego koniec mógłby być intrygującym początkiem powieści. Nie zdradzę jego tytułu ani autora ;)

Za egzemplarz dziękuję Mrocznej Stronie Wydawnctwa Filia.

Komentarze

  1. Jestem bardzo ciekawa tej antologii i na pewno ,już wkrótce po nią sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią ja przeczytam bo brzmi intrygująco.
    Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaintrygowałaś mnie tą recenzją 😊 Chętnie przeczytam antologię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już czeka w kolejce :D Jestem jej ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To chyba jedyny zbiór opowiadań, który mam ochotę przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie zbiory opowiadań. Krótkie formy wbrew pozorom również wymagają niezłego kunsztu i warsztatu literackiego. Zapisuję tytuł!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.