Obserwatorzy

Spowiedź polskiego kata. Jerzy Andrzejczak.


Wydawnictwo Aktywa
Stron: 272
Data wydania: 15.09.2018 r.

„Spowiedź polskiego kata” książka, co do której miałam wiele oczekiwań, ale nie jestem w pełni usatysfakcjonowana. Rozmowy z ostatnim polskim katem, a tego przede wszystkim się spodziewałam, jest bardzo mało. Dodatkowo odniosłam wrażenie, że autor podszedł do tematu, nie na zasadzie pokaże, jak było, co może dać argument w dyskusji nad za czy przeciw karze śmierci, a raczej udowodnię, że kat jest takim samym mordercą, jak ci których wieszał. Nie widzę w tej książce obiektywizmu, a usilne wrzucenie bohatera książki do jednego worka z przestępcami, co mnie osobiście bardzo przeszkadzało. 

Rozmowę z ostatnim polskim katem przerywają informacje o tym, jak bardzo na przestrzeni wieków, urząd katowski się zmieniał. Jak zmieniał się sposób postrzegania kata — od człowieka, który był najniżej w hierarchii społecznej, do osoby, która wzbudzała szacunek i grozę. O narzędziach stosowanych do zadawania bólu podczas przesłuchań (czym wieki temu również parali się kaci), aż do metod zadawania śmierci — od szubienicy, przez gilotynę, krzesło elektryczne, po rozstrzelanie czy współczesne zastrzyki śmierci. Przerażające? Bardzo. Zastanawiam się, jak osoba przy zdrowych zmysłach, może chcieć dobrowolnie uczestniczyć w egzekucji, jako widz. Mnie wystarczył opis tego, co dzieje się z człowiekiem podczas rażenia prądem, bym musiała odłożyć książkę i dać sobie chwilę oddechu, a co dopiero to zobaczyć? Makabra. Ludzka psychika jest dla mnie największą zagadką i chyba tak zostanie.


Tak jak powiedziałam na wstępie, chciałbym by dialogu z katem, było więcej, dużo więcej, choć patrząc na to, jak autor w tej rozmowie go traktował, nie dziwię się, że nie chciał opowiadać, w końcu ile razy można tłumaczyć się z tego, że zabijał, bo taki był prawomocny wyrok, a to była jego praca? Jeżeli macie mocne nerwy i ten temat Was interesuje, to przeczytajcie.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Aktywa.

Komentarze

  1. Mam tę pozycję na liście do kupienia. Czuję, że będzie moc :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.