Wydawnictwo Czwarta Strona
Cykl: Dekada (tom 2)
Stron: 430
Moja ocena: 6/6
„Na
tropie” jest drugą z serii Dekada powieścią Michała Larka, a
dostając możliwość zrecenzowania jej, nawet bez znajomość I
tomu, nie wahałam się ani chwili. Zapraszam :)
Konflikt
dobra ze złem nie ma jasno ustalonych granic, każdy może się
okazać zdrajcą. Przełom lat 80. i 90. to nowa, bezlitosna
rzeczywistość. Porwanie śledczego, sprawa sprzed lat i tajemnicze
zaginięcie dziennikarza. Co lub kto łączy te sprawy?
„Na
tropie” to oprócz świetnie poprowadzonych wątków kryminalnych,
historia o mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy, o sumieniu. Larek
pokazuje jak czynniki zewnętrzne mają wpływ na to kim możemy się
stać. Zwykły obywatel, który zaczyna nadużywać alkoholu zamienia
się w oprawcę, kata we własnym domu. Bardzo dobrze widać to na
przykładzie rodziny Drewniaków, i choć nie jest to wątek bardzo
rozbudowany, bo jest go dosłownie kilka stron, ale to mocny akcent w
całej powieści i znajdziemy w nim cały przekrój od winy, po karę
i wybaczenie. Tylko czy jeżeli ktoś raz nadużył swojej siły
wobec innej, słabszej osoby nie zrobi tego ponownie? Czy zmiana,
resocjalizacja, to nie tylko przysłowiowa „cisza przed burzą”?
Inne
to przenikający się świat gangsterów i – w latach, których
dzieje się powieść – milicji. Czy stróże prawa nie powinni
dbać o dobro społeczeństwa? Powinni, ale w zamian za „drobne
usługi” idą duże pieniądze, dostęp do kobiet i drogiej whisky.
Korupcja i zależności na rożnych szczeblach władzy. W tym
wszystkim grupa śledczych, która rozwiązuje zagadkowe zniknięcie
młodego i ambitnego dziennikarza - idealisty Grandowskiego. Co
odkrył i komu zaszkodził tego dowiecie się z książki. „W Na
tropie” autor pokazał żmudną sztukę zbierania śladów,
kojarzenia faktów i przypadki, które niekiedy pomagają w
rozwiązaniu trudnych spraw. W powieść wpleciony jest wątek sprawy
sprzed lat, w której to młody chłopak zgwałcił i zabił
przypadkowo spotkaną dziewczynę. „Dziczek”, bo tak o nim mówią
śledczy to kolejna postać, która wprowadza
kryminalno-psychologiczny element.
Nad
sprawą Grandowskiego pracuje kilka osób, wśród których na czoło
wysuwa się Tomasz Harwej, zwany Harrym. Czy pseudonim autor wziął
od Clinta Eastwooda, który był „Brudnym Harrym, tego nie wiem ale
obie postaci wiele łączy. Harwej jest cyniczny, ma nietypowe metody
przesłuchań i jest piekielnie skuteczny. Równie ciekawą postacią
jest posterunkowa Katia Domagała, którą nazywają „Furią”.
Mniej więcej wiem skąd taki przydomek, ponieważ autor nawiązał
do tego ale żeby poznać ją oraz całą jej policyjną karierę
lepiej, muszę wrócić do początku. Czyli właśnie do I tomu
Dekady o tytule „Furia”.
Wielowątkowość
powieści, ciężka, mistrzowsko oddana atmosfera lat 90 sprawiają,
że ciężko nam odłożyć ją zanim poznamy końcówkę. A tam –
ciąg dalszy nastąpi, więc mam prośbę do autora żeby nastąpił
jak najszybciej. Książkę czytałam kilka dni temu ale w głowie
nadal mam zawarte w niej hity tamtych lat - „Mydełko Fa”, „Bal
na Gnojnej” czy teksty z kultowych „Psów” Pasikowskiego. „Na
tropie” jest na pewno jedną z najlepszych książek, które
czytałam od początku roku. I z niecierpliwością oczekuję tego co
przyniesie III tom Dekady.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona :)
Ja się do Larka przymierzam od jakiegoś czasu. Te okładki bardzo wpadły mi w oko , ale zacznę od pierwszego tomu 😊
OdpowiedzUsuńTeż muszę nadrobić :) Bardzo mi się podoba :) I polski autor, więc tym bardziej cieszy :)
UsuńWłaśnie czytam tę książkę i bardzo mi się podoba. Też będę musiała nadrobić pierwszą część. :)
OdpowiedzUsuńGrno fanów Larka powiększa się ;)
UsuńRany, muszę przeczytać tę książkę.:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj ;)
UsuńWidzę, ze warto się nią zainteresować :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie TAK TAK i jeszcze raz TAK! Świetna!
UsuńUjelas mnie tym "Mydelkiem Fa". Wpisuje na liste "do przeczytania". :D
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz znała wszystkie, ja urodziałam sięw 1985 r i pamiętam wszystkie zawarte w książce hity :)
UsuńNie czytałam ani pierwszego ani drugiego tomu, ale mam na liście:)
OdpowiedzUsuńLista, która stale się wydłuża ;) Znam to :)
UsuńBardzo lubię książki osadzone w latach 90. przeczytam na pewno :)
OdpowiedzUsuńKinga
Czytaj i dziel się wrażeniami :)
UsuńNiestety książka nie w moich klimatach ale bardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńhttp://onlybooks-jdb.blogspot.com/2018/06/bez-leku.html#more
Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńObawiam się, że i tym razem to nie jest tytuł dla mnie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trafisz na coś dla siebie :*
Usuń