Obserwatorzy

"Bibliotekarka z Auschwitz". Antonio G. Itrube. Przedpremierowo.


Wydawnictwo Literackie
Stron: 464
Data wydania: 26.02.2020 r.

Nie wiem, czy „Bibliotekarkę z Auschwitz” trzeba przeczytać, ale na pewno nie zaszkodzi. Historia poruszająca, bo w miejscu, gdzie każdy walczył o przetrwanie, garstka ludzi postanowiła walczyć o namiastkę normalności. W tzw. obozie rodzinnym (BII-b) w Birkenau, stworzony przez nazistów do celów propagandowych, działała tajna szkoła, w której kilku nauczycieli uczyło dzieci pisać, czytać czy po prostu opowiadało, jak było przed wojną, że świat nie zawsze był taki, jak jest w tej chwili. Tam też trafia czternastoletnia Dieta, która wkrótce staje się opiekunką najmniejszej na świecie biblioteki. Biblioteki mającej tylko osiem książek, jednak książek na wagę ludzkiego życia.

Książka Antonio G. Iturbe nie jest taka jakich wiele ostatnio na rynku. Mniej w niej informacji o selekcjach czy wycieńczającej pracy, a więcej o życiu więźniów, bo ono mimo wszystko istniało. Daleko mu było do normalności wokół dymiących kominów i setek ciał wożonych codziennie na wózkach, a jednak zawiązywały się przyjaźnie, potajemne spotkania. Codzienność wypełniona strachem, ale i nadzieją, odzyskiwaną poprzez książki. W „Bibliotekarce z Auschwitz” te osiem zniszczonych tomów to właśnie droga do zachowania człowieczeństwa, do przekazania młodszemu pokoleniu wiary w lepsze życie. Czy go doczekają?


Do tej powieści mam tylko jedną uwagę, sama nie czułam jej. Nawet te momenty, kiedy po drogach obozu przechadzał się nucący doktor Mengele, nie wywoływały we mnie dreszczu niepokoju. Skrajności, jakie autor przedstawiał, działały na wyobraźnię, zapadały w pamięć, ale nie zagrały na emocjach. Nie mniej jednak nie zniechęcam, a zachęcam. „Bibliotekarkę z Auschwitz” warto mieć w swojej biblioteczce, a przy lekturze dużo zakładek indeksujących. Cytatów znajdziecie tam mnóstwo!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Literackie.

Komentarze

  1. Tego typu literatury nigdy sobie nie odmawiam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Literatura obozowa mnie przeraża. Przyjmuję ją bardzo emocjonalnie, więc chyba jednak nie dla mnie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.