"Kłopoty mnie kochają" Joanna Szarańska

Wyd. Czwarta strona

„Kłopoty mnie kochają” to moje kolejne spotkanie książkowe z Joanną Szarańską. Autorka serii Kalina w malinach oraz świątecznych „Czterech płatków śniegu” serwuje nam kolejną powieść pełną humoru.

Zojka jest początkująca dziennikarką marzącą o pracy w dużej redakcji. Jednak zanim zostanie rozchwytywaną reporterką w Krakowie, musi zażegnać awanturę w  rodzinnym domu. W efekcie swojego niezwykłego daru ściągania na siebie kłopotów, na co wskazuje nam tytuł, zostaje wplątana w dość  niewiarygodną aferę, a my zyskujemy 304 strony śmiechu i dobrej zabawy. „Kłopoty” to  genialna komedia, ale jest w niej również wątek kryminalny. I nie, nie jest to tylko wątek poboczy 😊 Dzięki pewnemu znalezisku na scenę wkracza aspirant Chochołek, do fanklubu którego ja zdecydowanie należę 😉

Oprócz naszej przyszłej pani redaktor oraz nieco rozkojarzonego ale niezwykle uroczego aspiranta, w książce znajdziemy szereg charakterystycznych i świetnie nakreślonych bohaterów. Ukochana babcia Zojki niewiele ma w sobie z nobliwej staruszki, która czyta wnukom bajki w bujanym fotelu, przystojny redaktor miejscowej gazety, ostra pani prokurator tworzą  mieszankę wybuchową 😊

W książkach Joanny zawsze wiele się dzieje ale nie sposób się pogubić. Akcja pędzi jak Pendolino, a opisy dokładne i nie przydługie, dokładnie takie żeby poczuć klimat tej pięknej i sielskiej wioski. Dialogi prowadzone swobodnie, niewymuszone.

 Ja szczerze polecam, bo to świetny poprawiacz humoru ☺ Na pewno w trakcie oczekiwania na II tom będę do niej wracała.