Wydawnictwo Lucky
Stron: 272
Moja ocena 5/6
Wielu
ludzi ma tajemnice. Skrywa coś, o czym nikt nie może się
dowiedzieć. Jaki sekret kryje w sobie książka Agnieszki Rusin?
Tego Wam nie zdradzę, ale postaram się zachęcić Was, abyście
sami sięgnęli po powieść i rozwikłali tę zagadkę.
Ola
jako nastolatka ucieka z rodzinnej miejscowości, w której nic jej
już nie trzyma. Straciła ukochanego chłopaka oraz dziecko, które
zmarło podczas porodu. Matka współuzależniona psychicznie od męża
alkoholika, nie potrafi lub nie chce pomóc własnemu dziecku.
Ucieczka ma zamknąć za dziewczyną bolesny rozdział i pomóc
rozpocząć nowe życie. Kilkanaście lat później zdrada męża i
wyznanie umierającej matki sprawiają, że świat dorosłej
Aleksandrze po raz kolejny rozpada się jak domek z kart. Jednak tym
razem do poskładania go w całość potrzebny jest jeszcze zaginiony
przed laty element.
„Nikt
nie może się dowiedzieć” to powieść o życiu, o przewrotności
losu, o sile przyjaźni, relacji matka-córka oraz o wyborach
mniejszego zła, które tylko wydaje się robić mniejszą krzywdę .
Może zanim dojdziemy do moich odczuć względem książki, napiszę
krótko o bohaterach. Oli nie można nie lubić, jest silną i mądrą
kobietą, której życie nie oszczędzało, o czym wielokrotnie
przekonujemy się, czytając książkę. Złe doświadczenia nie
uczyniły z niej zgorzkniałego i smutnego człowieka. Najlepsza
przyjaciółka Oli – Renata, to bratnia dusza, jaka przydałaby się
każdemu z nas. Mieć obok siebie taką osobę, która zastąpi
najbliższą rodzinę, to wielki skarb. Borys zakochany w Oli od lat,
człowiek z sercem na dłoni, choć kiedy trzeba twardy, nieustępliwy
i stanowczy. Prawdziwy mężczyzna, opoka, która z nas o takim nie
marzy? Jednak bohaterowie Agnieszki Rusin nie są wyidealizowani, to
ludzie popełniający błędy, żyjący prawdziwym życiem, więc
mamy poczucie iż historia nie jest tylko fikcją literacką, to
naprawdę mogła się wydarzyć.
”Nikt
nie może się dowiedzieć” to wielowymiarowa powieść, której
fabuła wciąga od pierwszej strony. Ukazuje historię dziecka
dorastającego w patologicznej rodzinie, pozbawionego oparcia w
najbliższych, które pomimo trudności potrafiło uczynić swoje
życie wartościowym i lepszym, bez powielania zachowań wyniesionych
z rodzinnego domu. To również hołd złożony bezinteresownej
przyjaźni, trwałej i dającej stabilne oparcie w chwilach
zwątpienia. Miłości na dobre i na złe, takiej, która przetrwa
nawet lata rozłąki. I na końcu, choć to jeden z najważniejszych
wątków, jednak bez zdradzania istotnych szczegółów z fabuły nie
mogę o nim za dużo napisać, to historia miłości matki do córki.
Powieść
wywołuje i uśmiech i łzy, jest to emocjonalna historia
niepozwalająca o sobie szybko zapomnieć. Lekkie pióro autorki
sprawia, że choć porusza poważny temat, książka nie jest
przygnębiająca, a przez kartki po prostu płyniemy, nawet na chwilę
ciężko się od niej oderwać. Jeżeli jeszcze jej nie czytaliście,
zróbcie to koniecznie i to jak najszybciej.
Bardzo lubię poruszające książki o trudnych tematach więc Ta książka jest idealna dla mnie. Bardzo się cieszę, bo dzięki uprzejmości autorki i wydawnictwa, niebawem będę miała możliwości ją przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie Ci się podobała :)
UsuńLubię książki z wątkiem realcji matka -córka. I chyba z tego powodu mogłabym po nią sięgnąć
OdpowiedzUsuńW tej książce jest przedstawiony w dwojaki sposób, przekonaj się sama, warto :)
UsuńZapowiada się bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńI jest interesująca :)
UsuńDługo myślałam, czy chcę. Teraz jestem pewna, że tak. Dziękuję
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość :*
UsuńPrzecudna okładka! Zapisuję sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj, świetna książka :)
UsuńBrzmi wspaniale, muszę dodać do mojej listy "do przeczytania":)
OdpowiedzUsuńhttps://slonecznastronazycia.blog/
Koniecznie :)
UsuńMam na nią ochotę już od dawna :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :)
UsuńLubię takie historie, które naprawdę mogłyby się wydarzyć i wzbudzają sporo emocji. Fabuła też wydaje się być ciekawa. Chętnie przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńBrzmi naprawde ciekawie! Moze kiedys wpadnie mi w lapki. Narazie lista "do przeczytania" rosnie i rosnie. ;)
OdpowiedzUsuńNie ma rady - musisz przyjechac do Polski :D
UsuńZarekomenduję książkę żonie! Dzięki!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jej się spodoba :)
UsuńJestem stu procentowo pewna, że chcę tę książkę przeczytać. Piszesz wiele dobrych słów o głównej postaci, która pomimo swoich ciężkich doświadczeń była w stanie się podnieść przy każdym upadku. Jestem też ciekawa, jaki sekret otaczał tą rodzinę, chociaż mam pewną sugestię w głowie! :) Dopisuję ją do listy! ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Twoje przeczucie się sprawdzi :)
UsuńBrzmi naprawdę ciekawie. Chyba muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
The Bookish Dance