Obserwatorzy

"Odwyk" Adam Widerski II PREMIEROWO II


Wydawnictwo Initium
Stron: 704
Data wydania: 15.05.2019 r.

„Odwyk” już od samego opisu mnie zaintrygował, jednak czasem z opisami jest tak jak z trailerami filmowymi, dostajemy najlepsze sceny, a reszta jest niewypałem. Jak było w tym wypadku? W tym wypadku to prawdziwa kryminalna bomba! Jestem pod wrażeniem dopracowania tej książki, bo autor poruszył wiele kwestii, sam się przy tym nie gubiąc.

Akcja od samego początku jest dynamiczna i choć momentami zwalnia, to i tak trzyma na tyle wysoki poziom, że książkę, mimo ponad 600 stron, czyta się błyskawicznie. Śledztwo jest wielowątkowe, istna piramida powiązań i osób zamieszanych, uzależnienia, korupcja, handel nielegalnymi substancjami. Mamy odniesienia do przeszłości, a ona w pewien sposób łączy się z bieżącymi wydarzeniami oraz śledczych, którzy naprawdę skrupulatnie przekładają się do swojej roboty, do tego stopnia, że ich działania niekiedy ocierają się o granicę prawa, jednak mimo to nadal są krok za mordercą. Ile osób zginie, zanim policja rozwiąże zagadkę? 

„Odwyk” zawiera to, co ja lubię najbardziej, czyli wnikliwą analizę psychologiczną mordercy, która łączy się z motywem. Uczestniczymy w przygotowaniu do każdej kolejnej zbrodni, poznajemy potencjalną ofiarę i rozumiemy, że one nigdy nie są przypadkowe, że łączy je uzależnienie, ale jak ma się ono do motywu? Ha! Ma się i to dość wiarygodnie. Poza mordercą w książce jest jeszcze jedna postać, szczególnie zapadająca w pamięć — komisarz Piotr Krzyski. Policjant z bardzo popapraną przeszłością, a retrospekcje z udziałem małego Piotra przyprawiają o zawroty głowy. Łódź chyba jeszcze nie była tak splamiona krwią i brudem ulicy, za co należą się Adamowi Widerskiemu brawa.


„Odwyk” to bardzo dobry debiut, na tyle dobry, że mam nadzieję, iż Adam Widerski nie spocznie na laurach i zacznie pisać coś nowego. Będę z przyjemnością śledziła rynek wydawniczy w poszukiwaniu kolejnej jego książki. Polecam!


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Initium.

Komentarze

  1. Ta książka gdzieś mi już mignęła na insta - zapowiada się kawał ciekawej lektury w debiutanckim wydaniu!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi zachęcająco, możliwe, że się skuszę ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż szkoda, że ma tylko tyle stron :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeżeli zostawisz komentarz :)

Popularne posty

Polityka prywatnośći RODO

25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm

Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.

Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.

Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.