"Mam chusteczkę haftowaną" Hanna Greń
Cykl: Śmiertelne wyliczanki (tom I)
Stron: 464
Data wydania: 13.11.2018 r.
25 maja weszło w życie słynne RODO czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
Dlatego chciałbym Was poinformować co następuje ;) Administratorem bloga zksiazkanakanapie.blogspot.com jestem ja – Sylwia Prus. Kontakt do mnie: sylwia.prus85@gmail.com lub red_sonia@poczta.fm
Każdy kto zostawia komentarz na moim blogu/profilu na FB/ koncie na IG wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych w postaci: adresu e-mail, imienia i nazwiska, nick’a oraz IP.Podanie danych przez Użytkownika zawsze jest w pełni dobrowolne.
Jako administrator informuje także, że stosuję na swoim blogu technologie pokazujące działania podejmowane przeze mnie na innych stronach tj. Facebook oraz Instagram.
Jako administrator powierzam dane platformie blogger (link do polityki prywatności: https://policies.google.com/privacy?hl=pl), na której znajduje się mój blog, oraz firmie Facebook - gdzie znajduje się mój fanpage oraz konto na Instagramie (link do polityki prywatności: https://www.facebook.com/privacy/explanation). Dane nie są przeze mnie gromadzone, przetwarzane ani udostępniane osobom trezcim.
Uświadomiłam sobie, że w tym roku jeszcze nie czytałam kryminału :P
OdpowiedzUsuńRok bez kryminału rokiem straconym 😁
UsuńPyszności na talerzu to raz! A dwa to zaciekawiła mnie ta książka. Lubię kiedy poza zagadką poruszane są w kryminale również wątki obyczajowe.
OdpowiedzUsuńGreń już jest na mojej liście "Do przeczytania" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
muszę poznać jej ksiażki.i.szególnie tą też
OdpowiedzUsuńPoznanie twórczości tej autorki, to mój plan na ten rok. 😊
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości Hanny Greń, ale słyszałam o niej tyle dobrego, że mnie kusi ;). Ten tytuł mam już na swojej liście do przeczytania. może w tym roku uda mi się poznać "Mam chusteczkę haftowaną", albo inną książkę tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńJaka bajkowa sceneria ;) Zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zapoznać się z twórczością autorki. Wiele dobrego słyszałam o jej książkach. :)
OdpowiedzUsuńWiesz co...ja nie lubię takich mixow. Jak kryminał, to kryminał, jak obyczajówka, to obyczajówka. Ale nie mówię nie...może kiedyś zdecyduję się i na tą książkę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Cały czas zastanawiam się nad przeczytaniem tej książki .
OdpowiedzUsuń